.. są piękne, żywiołowe, inteligentne. Dążą do kontaktu z człowiekiem subtelnym ruchem i przyjaznym dźwiękiem.
Oswajam je od kiedy tylko otworzą oczy, jestem ich drugą mamą.
Moje ptaki są potomkami egzemplarzy wystawowych, są wpisane do obowiązkowego rejestru zwierząt w związku z art.64 ust.8 ustawy z dnia 16.04.2004 o ochronie przyrody. Młode ryżowce otrzymują zaświadczenia o urodzeniu w hodowli/niewoli.

czwartek, 22 lipca 2010

Rozdzielenie

Podjęłam decyzję o rozdzieleniu ptaków, Chmurka dostała nową klatkę.
Przerażona była w niej dosłownie wszystkim. Bała się siadać na patyczkach, bała się również nowego otoczenia. Zamieszkała u Miłosza w pokoju, czyli u swojego opiekuna.
Z upływem kolejnych dni nie przestawała rozpaczliwie nawoływać Pinga a my stawaliśmy się dla niej coraz bardziej wrodzy. Gdy ktoś zbliżał się do jej klatki skakała po niej w szale, niszczyła pióra na skrzydłach a w momentach wytchnienia dyszała przez otwarty dziób. Obłęd.
Z Pingusiem było podobnie, ominął go tylko stres związany z nową klatką i pokojem. Woła Chmurkę i wyraźnie tęskni. Mam wyrzuty sumienia. Jakoś nikt nie jest bardziej szczęśliwy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz